Pszczoły to niesamowicie ważne i pożyteczne owady. Nie sposób nawet podważać ich znaczenia zarówno dla człowieka, jak i całego ekosystemu. Bez ich pracy zabrakłoby nam pożywienia, gdyż roślin niewymagających zapylenia jest zbyt mało, by można było zapewnić pokarm ludziom i zwierzętom. Właśnie one stały się bohaterami przedstawionych wyżej pozycji. W książce „Pszczoły” Joachim Petterson zdradza nam tajniki hodowli pszczół, opowiada o życiu tych cennych owadów, a także dzieli się przepisami na potrawy z miodem. W „Żądła rządzą” Dave'a Goulsona odnajdziemy historie z życia człowieka zafascynowanego światem przyrody, a przede wszystkim trzmielami. Autor, starający się o reintrodukowanie trzmieli paskowych, szczegółowo opisuje nam ich pochodzenie, zwyczaje czy sposób życia. Z kolei „Historia pszczół” norweskiej pisarki Mai Lunde to powieść o losach trzech rodzin, których życie ściśle splata się z pszczołami. Autorka nie oferuje nam jednak wyłącznie sagi rodzinnej – prezentuje także smutną wizję świata bez zapylaczy, dzięki czemu skłania nas do zastanowienia się nad destrukcyjnym wpływem człowieka na środowisko.
Czy jesteśmy dość mądrzy, aby zrozumieć mądrość zwierząt? Takie pytanie zadaje nam Frans de Waal, autor książki „Bystre zwierzę”. Aby pomóc nam w udzieleniu odpowiedzi przytacza on szereg badań, eksperymentów i obserwacji, przy okazji chcąc zainteresować nas zdolnościami poznawczymi zwierząt. Choć z lektury każdy wyciągnie inne wnioski, jeden prawdopodobnie nasunie się wszystkim – w wielu kwestiach zwierzęta są do nas bardzo podobne, a niektóre umiejętności opanowały do tego stopnia, że to my możemy się od nich sporo nauczyć.
Kto nie chciałby zobaczyć na żywo różowego delfina? Takie marzenie miała także Sy Montgomery, poetka i przyrodniczka. W swojej książce „Podróż różowych delfinów” opowiada o fascynacji amazońską Inią, która zaprowadziła ją aż do pięknej Amazonii. Dokładnie przedstawia nam fakty historyczne, mity, zwyczaje i osobowość tego gatunku, ale również opisuje swoje – nieraz niebezpieczne – przygody. Przestrzega także przed zgubnymi skutkami masowej wycinki lasów deszczowych, zabierające terytoria coraz większej ilości zwierząt.
Wilki zapisały się w kulturze w określony sposób – często kojarzone są z bezwzględnymi bestiami, których należy się obawiać. Adam Wajrak w „Wilkach” próbuje walczyć z podobnymi przekonaniami – przytaczając liczne stereotypy, fakty historyczne, osobiste obserwacje i doświadczenia oraz ciekawostki z życia pokazuje nam inny, wielopłaszczyznowy obraz tych dostojnych mieszkańców lasu. Jego książka nie jest pozbawiona brutalnych opisów, o czym sam ostrzega, dlatego też co wrażliwsi czytelnicy powinni mieć to na uwadze przed przystąpieniem do lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz