09:39

Stwórz z nami opowiadanie

Szanowni Czytelnicy, 

zapraszamy Was do wzięcia udziału w naszej zabawie literackiej, polegającej na wspólnym pisaniu krótkiego opowiadania. Proponujemy poniższy wstęp, ale to od Was zależy, jak historia potoczy się dalej. Tytuł zostanie wybrany dopiero po stworzeniu całości. Wystarczy, że na maila filii (mbpfilia25@gmail.com) lub Instagrama wyślecie parę zdań bądź krótki fragment własnego autorstwa, stanowiące kontynuację opowieści. Post będzie uzupełniany na bieżąco. Zachęcamy do podjęcia wyzwania i zaangażowania się - wszystkie pomysły mile widziane!

 ***



Był ciepły, letni poranek, jeden z tych, które zwiastują upalne dni. Główną aleją miasteczka, nocą tętniącego życiem, a o tak wczesnej porze wręcz opustoszałego, przechadzała się para młodych ludzi, niespiesznie zmierzająca w kierunku rynku. Mijając kolejne domy rozglądali się dookoła, jakby dopiero poznawali okolicę. Każdego lata odbywał się tu festiwal muzyczny, który przyciągał uwagę ludzi w różnym wieku i mieszkańcy przyzwyczaili się już do tego, że początek lipca wiąże się z napływem przyjezdnych. Choć para nie wyróżniała się niczym szczególnym, kobieta przyglądająca się jej przez okno obserwowała w skupieniu cały ten powolny spacer. Jednak gdy na alei pojawił się srebrny samochód, zupełnie straciła zainteresowanie młodymi. Zmarszczyła brwi i przysunęła się do szyby, by lepiej widzieć. Z niedowierzaniem zauważyła, że z auta wysiada...

...Jakub Zarazek, poszukiwany przez policję drobny przestępca. Kobieta widziała wyraźnie, jak Zarazek rozgląda się uważnie wokół, po czym, jak gdyby nigdy nic, wchodzi do pobliskiego sklepu spożywczego. Nie czekając dłużej na rozwój wypadków, przeszła szybko do drugiego pokoju, gdzie, jak pamiętała, zostawiła swój telefon komórkowy. Jednak gdy weszła do sypialni, okazało się, że…

...telefonu nie ma, a mąż, który czytał gazetę w fotelu, też nagle zniknął. Co to ma znaczyć, gdzie on się znowu podział, pomyślała kobieta. Wtem usłyszała jakieś poruszenie na podwórku, kiedy wyszła z domu, okazało się, że pies strasznie ujada, ktoś zniszczył jej ulubione malwy, w ogródku widać było ślady butów, które prowadziły wprost do..



 ***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Filia nr 25 , Blogger