10:17

Tydzień Bibliotek

Pisałam już, że będziemy zamieszczać głosy różnych  mniej lub bardziej znanych osób na temat czytania, książek i bibliotek - okazją jest ROK CZYTELNIKA, a do tego mamy Tydzień Bibliotek, więc do refleksji piękne słowa Zofii Kucówny z książki pt.: Szara godzina (Poznań: Zysk i S-ka, 2012) : 
 

   "Lubię biblioteki. Małe zagracone, zastawione półkami, pachnące kurzem i pajęczyną. Lubię też nowoczesne, jak ta, zielona, Uniwersytetu Warszawskiego na Powiślu. Czar bibliotek działa na mnie od dzieciństwa po dzień dzisiejszy. Materializują świat, otwierają go, odkrywają jego realne kształty i wartości, a jednocześnie dają ułudę, przenoszą w krainę piękniejszego życia. Bywają ucieczką i punktem odniesienia w kwestii życiowych dokonań, wzorców, ideałów.
   Moje gusta zmieniały się w zależności od czasu, przeżytych lat, aktualnych sytuacji, mód, doznań, ale z całą pewnością książka była i jest nadal najwierniejszą towarzyszką, która mnie nigdy nie zawiodła i zawsze, i wszędzie była ze mną. Jest niezbędna, jak nic innego na świecie.
   Zmienia się świat, ja się zmieniam, życie zmienia intensywność. Starsi ode mnie umierają, moje pokolenie też już odchodzi, ja się przesuwam na "tamtą stronę", czego byłam świadkiem lub autorką, staje się zapomnane. Dla młodszych to, co mnie i moich rówieśników kształtowało, jest tak odległe jak zwycięstwo Jagiełły pod Grunwaldem, ale w całym tym bałaganie doznań i zdziwień jedno jest takie samo i niezmienne, a mianowicie: książka. Jej kształt, budowa, forma, założenie. Od drugiego wieku przed naszą erą aż po dzień dzisiejszy."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Filia nr 25 , Blogger